To już niestety nie są te czasy, kiedy polskie kino obfitowało w wielkie dzieła takich mistrzów, jak Krzysztof Kieślowski, Wojciech Has czy Krzysztof Zanussi. Dzisiejsza kinematografia w naszym kraju opiera się na tworzeniu filmów mało ambitnych i raczej nastawionych na wypełnione sale aniżeli na przekazanie konkretnych idei i poglądów, czy też artystycznych wizji. Dlatego też, nie można powiedzieć, że aktor ma dziś szansę na realizowanie siebie samego w filmie. Wystarczy jeszcze spojrzeć na poziom dzisiejszych polskich seriali, a w ogóle ma się pewność, że gra przed kamerą jest dla aktora zwykłym rzemiosłem. Co innego teatr, który daje możliwość pracy twórczej. Na jego deskach występuje większość aktorów znanych i nieznanych przeciętnej osobie z telewizji czy filmu. Gdyby tak zapytać każdego z nich, co wolą – teatr czy film, z pewnością większość odpowiedziałaby, że zdecydowanie teatr.
Comments are closed.