Teatr to nadzwyczajne miejsce, do którego naprawdę warto czasem chodzić. Mamy wtedy możliwość bezpośredniego obcowania ze sztuką. Aktor jest przekaźnikiem tej sztuki. Na scenie zakłada pewną maskę, staje się na chwilę kimś innym, zaczyna grać rolę, wraz z innymi aktorami tworzy świat, w którym my, czyli widzowie mamy poniekąd uczestniczyć. W teatrze jesteśmy bezpośrednimi odbiorcami sztuki. Aktor zwraca się konkretnie do nas, wprowadza nowe zasady, nowy świat, na żywo odgrywa dla nas rolę, co jest powodem specyficznych wrażeń, których nie znajdziemy w kinie. Teatr dzięki swojego rodzaju bliskości pomiędzy aktorem i odbiorcą jest sztuką niepowtarzalną. Stwarza taki typ dramaturgii, której na próżno szukać w kinie. Teatr jest sztuką zawierającą pewną dozę magii, szkoda, że tak mało osób o tym wie i całkowicie odrzuca opcję teatru, zawsze wybierając kino.
